www.afgancy.fora.pl

rpg22

Znalazłem taką ciekawostkę [link widoczny dla zalogowanych] i nauczony doświadczeniem ze sprzedawca nie zawsze wie co sprzedaje i wypisuje nieprawdę che się dowiedzieć czy to faktycznie oryginalny hełm WAI?
Przyznam, że jak patrze na te zdjęcia to wygląda jakby jakiś Wania go w garażu pomalował olejna.
Nie widziałem za dużo takich hełmów ale taki to mi wygląda na samoróbkę a nie oryginał.
Co o nim myślicie????

major

Jak dla mnie jest ok.
Bardzo często przemalowywano SSz'e w jednostkach na własną rękę.
Nie było czegoś takiego jak hełmy fabrycznie malowane z przeznaczeniem dla Inspekcji. Jeśli trafił na "w miarę profesjonalny" warsztat- wyglądał "w miarę profesjonalnie". Jeśli nie- tak jak ten Very Happy

Goblin

Bo to jest przerobka!! Do tego nie umiejętnie pomalowana! Pas czerwony musi być przerywany..
Ale sam helm top SSz68, "afganiec" "GDRka"
A tu są fotki jak ma wyglądać oryginał

Bartek, co do pomalowania hełmu istniały przepisy, zresztą jak i na wszystko w armii ZSRR. Nie mogli sobie malować kto jak chciał.

major

Widziałem już wiele takich hełmów i mogę Cię zapewnić, że każdy jest inny Very Happy

Przepisy przepisami, ale z tego co zaobserwowałem, w praktyce wyglądało to wszystko zupełnie inaczej.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A hełm z aukcji to SSz40. Na Twoim linku- SSz60 Wink

wilu

Też miałem parę lat temu w łapkach kilka sztuk takich hełmów. Hełmy pochodziły z Rosji. Wszystkie malowania to była ręczna na dzwonach wz 40.
Białe 68 są raczej rzadkością
Ostatnio na giełdach pojawiły się "pięknie malowane" od szablonu WAI
naszej krajowej produkcji ' Very Happy

'

wilu

Clawson w swojej książce podaje takie sposoby malowania:

A tu jeszcze parę innych wersji malowania
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

saperski

To ja dodam jeszcze takie:
[link widoczny dla zalogowanych]
i [link widoczny dla zalogowanych]

saperski

I jeszcze taka 40-tka:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

MW-750

Temat stary, ale że ostatnio trochę go postudiowałem (kilka miesięcy przeszukiwania internetu, setki przeczytanych dokumentów i tysiące przeanalizowanych zdjęć) więc dla rozjaśnienia tematu osobom zainteresowanym trochę wyjaśnię. Rozkaz nr 200 oraz załączniki do niego mówią że sprzęt WAI dla żołnierzy ma zapewnić komendant WAI. Mundury, odznaki, specjalne pasy i inny sprzęt fabrycznie wyprodukowany pobierano z magazynów armii do poszczególnych jednostek. Sprzęt nie produkowany fabrycznie komendant WAI w danej jednostce musiał wyprodukować/przystosować we własnym zakresie. Początkowo adoptowano białe pasy, kabury i koalicyjki od orkiestr czy mundurów paradnych, samemu produkowano odblaski na mundur (z światełek odblaskowych rowerowych czy samochodowych), używano czarne mundury pancerniaków itp. W miarę produkowania fabrycznie przygotowanych elementów wyposażenia WAI zastępowały one samoróbki - stąd taka różnorodność wyposażenia żołnierzy na zdjęciach. Jednakże hełmy WAI od samego początku do końca nie były produkowane fabrycznie i początkowo zielone z czerwoną gwiazdą i pasem w białych obwódkach poprawiajacych widoczność a później zgodnie z rozkazem 200 białe z czerwoną gwiazdą i pasem były malowane we własnym zakresie na terenie danej jednostki która miała służbę WAI poprzez przemalowywanie posiadanych przez jednostkę standardowych hełmów a których w magazynach było pełno. Załącznik do rozkazu 200 mówił że hełm ma być biały, gwiazda w kolorze czerwonym ma mieć 7 cm wysokości, być umieszczona na środku 5 cm nad krawędzią hełmu a wokół hełmu ma być czerwony pas o szerokości 5cm. I to wszystko na temat malowania hełmu. Dowódca wybierał jakiegoś zdolniachę z jednostki i kazał mu hełm pomalować według tych wytycznych. Załącznik do rozkazu 200 mówi "pas wokół hełmu" ale nie precyzuje na jakiej wysokości, przerywany czy nie, przy gwieździe zakończony płasko czy po ukosie itd. Do tego niektórzy próbowali to tak jak początkowo ja robić według szablonu. Proponuję wam wyciąć prosty pasek papieru szerokości 5 cm i długości ok.50 po czym owinąć go wokół hełmu nie zaginając go w kanciki i zachowując wszędzie równe 5cm i jednakowy odstęp od dołu hełmu - nie da się Smile

Przyklejając taki szablon z papieru gdy zacznie się od gwiazdy to wychodzi z tyłu hełmu poza jego dolną krawędź. Szablon był więc cięty na kilka fragmentów i przyklejany w kawałkach co dawało efekt przerw lub nie był malowany z tyłu hełmu przez co nie dochodził dziwnie w dół. Paski przy gwieździe zaczynały się prosto, ukośnie lub z wcięciem na środku tak aby zachować zbliżony odstęp od góry i dołu gwiazdy. Do tego w różnych jednostkach stosowano różne hełmy, a "malarze" dostawali różne gatunki i odcienie farb w zależności co "zorganizowano" w jednostce. Również mocno obite czy korodujące hełmy zastępowano pomalowanymi nowymi egzemplarzami co na przestrzeni lat i roczników poboru dawało że nawet w obrębie jednej jednostki zdarzały się różne sposoby malowania hełmów co widać na zdjęciach stojących obok siebie żołnierzy. Stąd tak wielka różnorodność malowania hełmów i praktycznie w miarę podobne trafiały się tylko na terenie danej jednostki. Mam zdjęcie w kolekcji z magazynu jednej jednostki gdzie na ok.50 leżących hełmów od razu doliczyłem się 7 odmian malowania i to o bardzo znacznych różnicach. Tak więc co malarz i jego zdolności taki wychodził hełm. Nie da się więc praktycznie stwierdzić który hełm jest autentyczny a który podróbka. Jak będą zainteresowani tematem to mogę ciągnąć dalej ustalenia co do wyposażenia WAI.